Szkolenie z pierwszej pomocy dla rodziców – czemu jest ważne?

I w tym naszym pozornie poukładanym życiu, nie ma miejsca na zdarzenia losowe. Nigdy nie spodziewamy się, że coś może się wydarzyć – czy to wypadek samochodowy, czy złamana noga. 

Dlatego, warto jest być przygotowanym i potrafić udzielić pierwszej pomocy przedmedycznej. Sytuacje, w których cierpią nasi bliscy, są stresujące. Strach potrafi sparaliżować tak, że zapomnimy, czego nauczyli nas w szkole na zajęciach z Edukacji dla Bezpieczeństwa. Jeśli jednak jest się pewnym swojej wiedzy na temat pierwszej pomocy, zaczniemy działać automatycznie, według wyuczonego schematu. Nie ulegniemy panice i emocjom. 

Pierwsza pomoc u dzieci nieco różni się od pomocy osobom dorosłym. Szkolenie dla rodziców i opiekunów, które Ci proponujemy, jest równie ważne co szkolenie nauczycieli. Chcesz, żeby Twoje dziecko było bezpieczne w przedszkolu, ale czy sam będziesz umiał mu pomóc, jeśli nieszczęście wydarzy się w domu? 

Dzieci mają ogromną chęć poznawania świata, w ich rączki trafia dosłownie wszystko. Oprócz zmysłu wzroku i dotyku, próbują też smakować te przedmioty, które mają w rękach. Nierzadko bywa tak, że sprawdzają, czy zmieści im się coś w nosie lub uchu. W czasie zabawy małymi przedmiotami, ciało obce z łatwością może utkwić w drogach oddechowych i doprowadzić do niebezpieczeństwa. Bardzo ważna w takiej sytuacji jest szybkość reakcji i odpowiednie działanie – by nie pogorszyć sprawy. 

Proces poznawania świata przez najmłodszych wiąże się też z nauką chodzenia, a starsze dzieci uwielbiają wspinać się na drzewa lub jeździć na rolkach, czy rowerze.. Niestety, te beztroskie zabawy mogą doprowadzić do upadków i urazów. Rodzic musi więc umieć zaopatrzyć zranienia i skaleczenia. 

To nie wszystko, co może się przydarzyć – oparzenie u dziecka także jest możliwe, a nieznana dotąd alergia może doprowadzić do wstrząsu anafilaktycznego. Dobrze jest mieć w domu dobrze wyposażoną apteczkę. 

Jedna z naszych Ratowniczek, Agnieszka, jest również pełnoetatową Mamą 🙂 Zapytaliśmy jej, co warto mieć w domowej apteczce. Jako Mama Ratownik dobrze wie, co  najczęściej przydaje się w domu, w którym wychowują się pełne energii dzieci.

Apteczka, którą wozimy w samochodzie czy zabieramy ze sobą na wycieczki nieco różni się od tej domowej. W domu mamy nie tylko więcej miejsca, ale także lepsze warunki do przechowywania – można coś włożyć do lodówki albo schować do szafki, w której wiemy, że lek nie zawilgnie. 

Agnieszka w swojej apteczce ma wszystko uporządkowane tematycznie. Zboczenie zawodowe, czy kwestia estetyki? Oto jest pytanie 🙂 

1. Środki dezynfekujące i opatrunkowe

Dzieci lubią, żeby wszystko było ładne i kolorowe. Dlatego niezbędnym elementem tej części apteczki są wodoodporne plastry z ulubionymi postaciami z bajek. U Agi musi być to “Psi Patrol”, ale w aptekach na pewno każdy znajdzie wzór odpowiedni dla swojego brzdąca. 

Obok plasterków obowiązkowo pojawić musi się też środek do dezynfekcji, którym na wypadek skaleczenia można oczyścić ranę. Po oczyszczeniu, trzeba również ranę opatrzyć, a plasterek czasem nie wystarczy. Stąd w apteczce jest także miejsce na kompresy, gazy jałowe i bandaże. 

1. Lekarstwa 

W domowej apteczce przede wszystkim powinny znaleźć się leki przyjmowane stale. Należy pamiętać o tym, by na bieżąco kontrolować stan leków i jeśli zobaczymy, że zapas się kończy, powinniśmy niezwłocznie udać się do lekarza po receptę na kolejne opakowanie. Warto zabezpieczyć się także na wypadek przeziębienia i mieć w domu sprawdzone leki łagodzące jego objawy. W parze z nimi idą leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe. Lepiej mieć je w domu niż w razie nagłej gorączki w środku nocy, zastanawiać się, która apteka będzie czynna. 

Niespodziewanie naszą rodzinę mogą spotkać też niestrawności, dlatego koniecznie w apteczce muszą znaleźć się leki, które pomogą w razie dolegliwości ze strony przewody pokarmowego. 

1. Stłuczenia, ukąszenia, oparzenia

Domowa apteczka powinna zawierać żele lub maści na stłuczenia, urazy i obrzęki oraz preparaty, które należy stosować po ukąszeniach owadów. Niezbędne są także środki łagodzące oparzenia i ułatwiające gojenie ran. 

1. Inne

W domowej apteczce wskazany jest oczywiście termometr. Jeśli nasze dzieci często chorują, dobrze jest zaopatrzyć się także w nebulizator. 

W okresie wiosennym i jesiennym przyda się także przyrząd do usuwania kleszczy. Nie może zabraknąć także nożyczek i jeśli ktoś w domu choruje na cukrzycę, dobrze jest mieć własny glukometr. Podobnie jest z ciśnieniomierzem, który przyda się osobom mającym problemy z ciśnieniem.

Agnieszka podzieliła się z nami też kilkoma wskazówkami, pomocnymi przy kompletowaniu apteczki: 

• Nie rób dużych zapasów leków – oszacuj, co może Ci się przydać. Leki też mają termin ważności i nie ma sensu kupować ich za dużo. 
• Wykorzystuj to, co masz w domu – jeśli lekarz przepisze Ci syrop na suchy kaszel i po wyleczeniu zostanie Ci trochę preparatu, możesz wykorzystać go ponownie, jeśli w niedługim czasie znów będzie potrzebny (zamiast kolejny raz wydawać pieniądze). 
• Nie wyrzucaj opakowań i ulotek od leków – dzięki nim, zawsze będziesz mógł sprawdzić, jak powinno się przyjąć dany lek lub czy nie jest przeterminowany.
• Przeterminowane lub niepotrzebne leki zanieś do apteki, w której znajduje się pojemnik do utylizacji leków.

—

Dla odpowiedzialnych rodziców, którzy chcą mieć pewność, że w sytuacji awaryjnej odpowiednio udzielą pomocy swojemu dziecku, przygotowaliśmy specjalne szkolenie z pierwszej pomocy u dzieci. Skupia się ono na dzieciach w każdym przedziale wiekowym, a program szkolenia zawiera zarówno praktykę, jak i teorię. 

Drogi Rodzicu! Nie zwlekaj! Zadbaj o bezpieczeństwo swojego dziecka i zapisz się na szkolenie. Więcej informacji pod numerem telefonu: 796 155 216